Uważasz, że ubezpieczyciel zaniżył kwotę należnej Ci rekompensaty za szkody poniesione w wypadku lub kolizji? Twój mechanik już zapowiedział, że suma ta nie wystarczy na naprawę? Jeśli wciąż wahasz się, czy warto zgłosić się do nas po dopłatę do odszkodowania, sprawdź, ile wypłaciliśmy innym poszkodowanym.
Jak wynika z badań i naszych obserwacji rynku, nawet 90% odszkodowań z OC jest zaniżana przez ubezpieczycieli. I choć liczba ta może szokować, niestety jest to proceder typowy dla większości firm działających obecnie na rynku ubezpieczeniowym. Ponieważ jako konsumenci nie mamy większych możliwości, by temu przeciwdziałać, warto mieć świadomość, że w razie stania się poszkodowanym w wypadku lub kolizji drogowej, firma, w której sprawca zdarzenia wykupił OC, będzie chciała na nas po prostu zarobić, wypłacając możliwie niską sumę. Poza tym nie możemy zapominać, że i od decyzji ubezpieczyciela możemy się odwołać, jeśli uważamy, że zaproponowana nam kwota jest zbyt niska i nie odpowiada realnym kosztom naprawy auta. Aby jednak zaoszczędzić sobie czasu i nerwów, związanych z dochodzeniem swoich roszczeń, warto rozważyć uzyskanie dopłaty w Funduszu Odszkodowań Komunikacyjnych.
Cała procedura opiera się na regulacjach prawnych ujętych w art. 509-517 kodeksu cywilnego, które stanowią, że każdy ma prawo przekazać własność do swojego roszczenia osobie trzeciej. W przypadku szkód komunikacyjnych oznacza to tyle, że możemy odkupić od Ciebie Twoją szkodę, wypłacając brakującą sumę, tj. różnicę między tym, co wypłaciło Ci TU, a co powinieneś naprawdę dostać. Wystarczy, że dostarczysz kilka niezbędnych dokumentów i podpiszesz przygotowaną przez nas umowę cesji. Resztą zajmiemy się my.
Przede wszystkim skontaktuj się z nami – zadzwoń do nas lub wypełnij formularz na naszej stronie. Już przy pierwszym kontakcie będziemy mogli stwierdzić, czy dopłata do odszkodowania z OC sprawcy Ci się należy, a w ciągu 24 godzin wykonamy kompletną analizę Twojego przypadku. Musisz przesłać nam tylko kosztorys oraz decyzję ubezpieczyciela. Jeśli nasza propozycja będzie Cię satysfakcjonować i podpiszesz z nami umowę cesji, brakująca suma może pojawić się na Twoim koncie już nawet w ciągu 3 kolejnych dni. Co równie istotne, wszystkie te czynności wykonamy dla Ciebie zupełnie za darmo. Odprowadzimy także podatek.
Kontaktując się z nami, nic nie tracisz. Możesz zyskać za to nie tylko więcej środków na naprawę auta, lecz także bezcenny czas i nerwy, które mógłbyś stracić samodzielnie dochodząc swoich praw przed sądem (gdyż właśnie w ten sposób kończy się większość tego typu spraw). Poniżej prezentujemy wybrane przykłady dopłat do odszkodowań, które pomogą zobrazować również, jak bardzo TU zaniżają przyznawane rekompensaty.
1) Szkoda z maja 2018 r. – uszkodzony pojazd: Mercedes-Benz
Pan Jerzy od TU PZU otrzymał jedynie 11.955,87 zł. My wypłaciliśmy kolejne 10.976 zł, zamykając sprawę zawierając z ubezpieczycielem ugodę pozasądową.
2) Szkoda z października 2018 r. – uszkodzony pojazd: Mercedes-Benz
Pan Robert otrzymał od TU Link4 21.808,71 zł. Dopłata wyniosła 15.854 zł, a Sąd Rejonowy w Wołominie uznał zasadność naszego roszczenia.
3) Szkoda z kwietnia 2019 r. – uszkodzony pojazd: Volvo
TU Compensa przyznało Panu Lechowi 14.032,19 zł. My wypłaciliśmy brakujące 11.446 zł, a postępowanie przed Sądem Rejonowym w Warszawie zakończyło się uznaniem nakazu zapłaty.
4) Szkoda z października 2019 r. – uszkodzony pojazd: Jaguar
Pani Wioletcie TU InterRisk przyznało 15.435,37 zł. Do tej sumy dodaliśmy kolejne 12.651 zł, natomiast postępowanie sądowe zakończyło się zawarciem ugody pozasądowej.
Być może dla kilkuset złotych uznałbyś, że nie warto tracić czasu. W wielu przypadkach odszkodowania zaniżane są jednak nawet o kilkanaście tysięcy złotych! Najwyższa w naszej historii dopłata wyniosła aż 43.000 zł – sprawa jest jednak od dłuższego czasu na etapie postępowania sądowego.
Nie jesteś mechanikiem ani rzeczoznawcą, prawda? Gdy twoje auto ucierpi w wyniku wypadku, trudno Ci samodzielnie określić realną wartość straty. Ubezpieczyciele wiedzą o tym i, niestety, często próbują to...
Boisz się, że to skomplikowany proces? Że zajmie on dużo czasu i będzie wymagać od Ciebie skompletowania wielu różnych dokumentów? Nic bardzie mylnego. Sprzedaż szkody to po Twojej stronie...
Twoim zdaniem ubezpieczyciel za nisko oszacował szkody powstałe w wyniku kolizji lub wypadku? Obawiasz się jednak, że nie masz ani siły, ani chęci na ciągnące się negocjacje z TU...
Uważasz, że ubezpieczyciel zaniżył kwotę należnej Ci rekompensaty za szkody poniesione w wypadku lub kolizji? Twój mechanik już zapowiedział, że suma ta nie wystarczy na naprawę? Jeśli wciąż wahasz...
W wyniku wypadku Twój samochód nie nadaje się do naprawy i w zasadzie można byłoby go zezłomować lub sprzedać na części? Zastanawiasz się jednak, jak zinterpretuje to Twój ubezpieczyciel?...
"*" oznacza pola wymagane