Szukasz właśnie najbardziej korzystnego dla Ciebie autocasco? Zastanawiasz się, czym jest udział własny, o którym mowa w większości ofert? A może leasingodawca domaga się jego zniesienia? To bardzo istotny element polisy AC, dlatego dziś postaramy się rozwiać wszelkie wątpliwości związane z tym tematem.
Jest to bardzo częsty element większości umów ubezpieczenia AC. Udział własny, określany również jako franszyza redukcyjna, ma w jego przypadku określać tę część wartości każdej likwidowanej szkody, którą właściciel pojazdu w chwili podpisania umowy z danym Towarzystwem Ubezpieczeniowym zobowiązuje się pokryć z własnych środków. Jeżeli zostanie on ujęty w umowie (szczegółowy opis powinien znaleźć się w OWU – Ogólnych Warunkach Umowy), w przypadku uszkodzenia lub kradzieży pojazdu jego posiadacz otrzyma odszkodowanie pomniejszone o kwotę adekwatną dla indywidualnych ustaleń.
Co istotne, w większości przypadków decydując się na wykupienie polisy AC możemy zdecydować się także na zniesienie udziału własnego w szkodzie. Musimy się wtedy liczyć jednak z tym, że ze względu na większą odpowiedzialność, którą w przypadku uszkodzeń lub kradzieży pojazdu poniesie TU, wysokość składki z tytułu ubezpieczenia znacząco wzrośnie. Niemniej jednak zanim podpiszemy umowę, większość firm ubezpieczeniowych pozwala negocjować jej warunki także w tym zakresie. Możemy więc chcieć zarówno całkowicie znieść udział własny w szkodzie, jak również zwiększyć lub zmniejszyć jego wysokość. Nie zapominajmy przy tym jednak, że im niższy on będzie, tym wyższe będzie nie tylko odszkodowanie, lecz także składka.
Wszystko zależy tak naprawdę od naszych indywidualnych ustaleń z TU – od standardowej oferty danego ubezpieczyciela, a także od tego, jakie warunki uda nam się wynegocjować. Wysokość udziału własnego określa się jednak zwykle albo kwotowo albo procentowo. Co to oznacza? Jeżeli jest on określony kwotowo, dla danej szkody ustalona jest konkretna suma (np. 300zł), którą musisz wyłożyć na ewentualną naprawę. W przypadku wysokości określonej procentowo będzie to np. zawsze 10% wartości szkody.
Warto przy tym mieć na uwadze, że jeśli zniszczenia są niewielkie i zostaną one wycenione przez TU na niższą kwotę niż ustalony udział własny, ubezpieczyciel nie wypłaci w takim przypadku ani złotówki odszkodowania.
Może to być dobre rozwiązanie przede wszystkim dla tych właścicieli pojazdów, którzy jeżdżą bardzo ostrożnie i do tej pory nie mieli żadnego wypadku bądź stłuczki, a przy tym chcieliby płacić możliwie niską składkę z tytułu ubezpieczenia AC. Poza tym skorzystać na tym mogą także Ci posiadacze aut, którzy są gotowi we własnym zakresie likwidować niewielkie zarysowania czy wgniecenia po niegroźnych stłuczkach, jednak chcieliby zabezpieczyć się na wypadek poważnych zniszczeń bądź kradzieży samochodu,
Jeżeli więc jesteśmy pewni swoich umiejętności w zakresie prowadzenia samochodu, a w razie drobnej stłuczki będziemy w stanie z własnej kieszeni opłacić wizytę u mechanika lub lakiernika, możemy spróbować właśnie w ten sposób obniżyć sobie składkę za AC.
Jeżeli jesteśmy właścicielem danego pojazdu i kupiliśmy go za gotówkę lub spłaciliśmy zaciągnięty na niego kredyt, możemy według własnego uznania negocjować warunki umowy AC. W przypadku, gdy wciąż spłacamy pożyczkę lub zdecydowaliśmy się na leasing, ostateczna decyzja odnośnie ewentualnego udziału własnego w szkodzie należeć będzie do banku bądź leasingodawcy. Obie te instytucje mogą domagać się jego zniesienia, chcąc chronić swoje interesy i mieć pewność, że nawet najdrobniejsze zarysowania i wgniecenia zostaną naprawione dzięki odszkodowaniu z AC.
Podejmując decyzję o wykupieniu polisy autocasco musimy więc dokładnie przyjrzeć się jej zapisom, a jeśli jesteśmy właścicielem pojazdu i nie ciąży na nas kredyt, rozważyć wszelkie za i przeciw w temacie udziału własnego w szkodzie.
Z reguły nie jesteśmy ani mechanikami ani tym bardziej rzeczoznawcami. Gdy nasze auto zostanie więc uszkodzone w wyniku kolizji lub wypadku, nie wiemy tak naprawdę, ile odszkodowania z OC...
W 2020 roku, zgodnie z raportem Komendy Głównej Policji, 2 015 wypadków drogowych spowodowanych zostało przez uczestników ruchu będących pod wpływem alkoholu. W tym aż 1 656 z nich...
Twoje auto zostało uszkodzone na parkingu, ale dzięki monitoringowi bądź świadkom znasz numer rejestracyjny sprawcy kolizji? A może stałeś na światłach, gdy motocyklista wyminął Cię, urwał przy tym lusterko...
Szukasz właśnie najbardziej korzystnego dla Ciebie autocasco? Zastanawiasz się, czym jest udział własny, o którym mowa w większości ofert? A może leasingodawca domaga się jego zniesienia? To bardzo istotny...
Najczęściej do kolizji oraz wypadków z udziałem dzikiego zwierzęcia dochodzi oczywiście w obrębie terenów leśnych. Zderzenie z dzikiem lub sarną, które nagle wtargnęły na jezdnię, możliwe jest jednak także...
"*" oznacza pola wymagane