Odszkodowanie za wypadek w komunikacji miejskiej

Jeśli przydarzył ci się wypadek w autobusie, to należy ci się odszkodowanie, podobnie jak po wypadku w metrze czy tramwaju. Właściciel środka komunikacji miejskiej lub jego użytkownik ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka (art. 436. § 1 k.c.). Oznacza to, że odszkodowanie nie należy się wyłącznie wtedy, gdy wina za zaistniałą szkodę leży po stronie pasażera, nastąpiła z powodu działania siły wyższej lub w wyniku ingerencji osób trzecich. Posiadacz środka komunikacji miejskiej nie jest zwolniony z odpowiedzialności, jeśli do wypadku doszło z powodu pęknięcia opony, mgły czy oblodzonej drogi. Zakłady ubezpieczeń często odmawiają wypłaty odszkodowania, wskazując, że poszkodowany nie udowodnił posiadaczowi środka komunikacji miejskiej winy. Tymczasem to na ubezpieczycielu i posiadaczu środka komunikacji miejskiej spoczywa obowiązek udowodnienia, że pasażer uległ wypadkowi z własnej winy.

O co możesz się ubiegać jako poszkodowany pasażer?

Odszkodowanie za wypadek w autobusie może obejmować:

• zadośćuczynienie za doznaną krzywdę,
• zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji, dodatkowej opieki, dojazdów do szpitala, przygotowania do nowego zawodu, dostosowania mieszkania pod swoje obecne wymagania,
• rentę,
• zadośćuczynienie po śmierci osoby najbliższej (jeśli doszło do śmierci poszkodowanego), w tym odszkodowanie z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej, zwrot kosztów pogrzebu, a w pewnych przypadkach również rentę alimentacyjną.

Jeśli jako pasażer przyczyniłeś się do zaistnienia wypadku lub zwiększenia jego skali, to odszkodowanie za upadek w autobusie może zostać pomniejszone. W jaki sposób możesz przyczynić się do rozmiaru szkód? Np. jeśli jechałeś komunikacją miejską i nie trzymałeś się poręczy.

Jak otrzymać odszkodowanie?

Jeśli przydarzył ci się wypadek w autobusie komunikacji miejskiej, tramwaju czy metrze, to najpierw musisz ustalić numer polisy OC zakładu komunikacji miejskiej lub innego przewoźnika, w którego pojeździe doszło do zdarzenia. Następnie szkodę musisz zgłosić do zakładu ubezpieczeń lub zakładu komunikacji miejskiej, który zgłoszenie przekaże ubezpieczycielowi. Towarzystwo ubezpieczeniowe ma 30 dni na wypłatę odszkodowania, ale w wielu przypadkach poszkodowanego czeka odmowa wypłaty odszkodowania i dochodzenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń na drodze sądowej. Żeby sprawa zakończyła się pomyślnie dla poszkodowanego, powinien on zebrać jak najwięcej dowodów, które następnie okaże na rozprawie. Przede wszystkim, na miejsce zdarzenia należy wezwać policję, a także zapisać numer rejestracyjny środka komunikacji miejskiej lub numer boczny pojazdu oraz zachować bilet. Dowody, które będą ważne dla uzyskania odszkodowania to:

• Zeznania innych pasażerów oraz świadków wypadku – zachowaj ich dane kontaktowe.
• Zeznania ratownika medycznego czy kierowcy karetki, policjanta lub strażnika miejskiego którzy przybyli na miejsce wypadku.
• Zdjęcia z miejsca zdarzenia i nagranie z monitoringu.
• Dokumentacja medyczna potwierdzająca uraz i jego związek z wypadkiem w autobusie komunikacji miejskiej czy innym środku komunikacji publicznej.

Szkody nie musisz zgłaszać do TU natychmiast – masz na to 3 lata od dnia wypadku, a nawet 20 lat, jeśli do zdarzenia doszło w wyniku przestępstwa. Nie da się określić, jak wysokie odszkodowanie możesz otrzymać, gdyż każdy przypadek jest inny i sprawy rozpatrywane są indywidualnie. 

Podobne artykuły

Wypadek w autobusie komunikacji miejskiej – czy możesz domagać się odszkodowania?

Kierowca autobusu miejskiego gwałtownie zahamował, a ty uderzyłeś głową w poręcz? Złamałeś rękę? A może szkoda była jeszcze poważniejsza? Jeśli wydarzył się wypadek w autobusie komunikacji miejskiej, tramwaju czy...